Nie umiem robić dobrych zdjęć...a mój salon nie jest idealny, ale kiedyś prosiłyście mnie o zdjęcia mojego mieszkanka więc zrobiłam parę zdjęć i z wielką obawą ale i przygotowana na krytykę Wam troszkę pokażę...:))
Z M. mieszkamy tymczasowo u moich rodziców ( planujemy postawić mały domek, ale kiedy??? nie wiem!! narazie zbieramy grosz do grosza..:)) Działkę obecie tylko mamy...
U rodziców przed ślubem zrobiliśmy sobie remont całego parteru...rodzice mieszkają na piętrze...dom jest duży także się spokojnie mieścimy..:))
Z garażu zrobiliśmy sobie salon + jadalnia, mamy małą kuchnię, sypialnie i łazienkę i osobne wejście...także miejsca sporo, pełna swoboda i babcia pod ręką!!!:))
Nie inwestujemy w to mieszkanie zbyt dużo bo staramy się jak najwięcej odłożyć na nasz własny domek.....
Ok...dość pisania...zapraszam do salonu....
To zdjęcie sprzed roku...teraz w tym miejscu stoi kanapa...
Miłego dnia....
A proszę dajcie znać co byście zmieniły w wystroju????
mnie sie podoba :Pkolorystycznie tez ,jest milo cieplo i przytulnie:P
OdpowiedzUsuńcieszę się..:))
UsuńZmieniać nic- fajne, jasne i proste wnetrze.
OdpowiedzUsuńDodałabym tylko troche rzeczy na ściany... moze jakies grafiki, ramki itp. to zawsze nadaje wnętrzu bardziej osobistego chrakteru♥♥♥
tak wiem, pracuję nad tym cały czas...:)) galeria powstaje..:)
UsuńA mnie się tam w rzeczywistości bardzo podobało. Piękne przestrzenie salonu są do pozazdroszczenia jak się mieszka na 48m. Reszta malutka, ale za to funkcjonalna, możecie mi wierzyć:):):) A było skorzystać z zaproszenia na wakacjach....:)!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńBardzo mi się podoba, kolorystycznie takie moje, zazdroszczę światła w nim...nie potrzebnie Twoje obawy.
OdpowiedzUsuńO inwestowaniu w nie swoje coś wiem, tyle że perspektyw na "nasze" brak;( ale Wam zyczę spełnienia marzeń;)
Pozdrawiam cieplutko
dzięki Justyś!:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wnętrze. Coś na ścianę i super:)
OdpowiedzUsuńAle przestrzeń! Kolorki cudne jak dla mnie:) Też bym dodała coś na ściany, będzie przytulniej:)Skoro masz szansę na domek (oj, zazdraszczam!), to faktycznie nie ma co za dużo inwestować. A dodatki zawsze możesz zabrać do nowego domku;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!